Dlaczego lubię sesje narzeczeńskie? Przede wszystkim dlatego, że w przypadku dalszej "ślubnej" współpracy narzeczeni nie mają stresu z powodu mojej obecności jako obcej osoby z aparatem w ręku. Nie musimy tracić czas na poznanie się w tak ważny dzień, kiedy każda chwila jest na wagę złota, lecz od razu dobrze się czujemy w swoim towarzystwie, a to wiadomo jak najlepiej wpływa na jakość zdjęć.
Oprócz tego taka sesja jest świetną okazją do skupienia się na waszych uczuciach, do poznania siebie na nowo i pogłębienia waszej miłości. No i oczywiście będziecie mieli wspaniałą pamiątkę w postaci zdjęć, które będą wracać was do tych chwil, kiedy wszystko się dopiero zaczynało, a z każdym rokiem wartość tych zdjęć będzie coraz większa.
